*czyli rynek przydworcowy we lwowie :)od góry: (1) wejście na bazarek od strony kolejowego lwowskiego dworca centralnego; (2) "profesjonalny" stragan - kalkulator, towar rozłożony na gazetach, no i kura czy też inne mięcho, również na gazecie; (3) więcej mięcha; (4-5) ryby, ryby, jakby lwów conajmniej nad morzem leżał albo chociaż nad porządną rzeką...
No comments:
Post a Comment