2011/08/31

norblin


dobrze się w końcu dowiedzieć, co tam [w Norblinie] tak naprawdę produkowali... :) ...no i podoba mi się dizajn

zamiast ropy miłość


muzykoterapia z nienacka na finlandzkiej, półtajny koncert:)

2011/08/21

ul. prądzyńskiego 14 [gazownia warszawska]


























...czytałam ostatnio o tym, co hiszpanie ukrywają przed turystami (klik), a powyższe obrazki to dobry przykład na to, co ukrywa się w warszawie. z tego co wyczytałam obie rotundy wzniesiono w xix wieku w stylu mocno neogotyckim... wyglądają na świetnie zachowane, oficjalnego wejścia pilnuje pan stróż z kresowym akcentem... wrócę z prawdziwym aparatem :]

...tymczasem przyzwoite foty można zobaczyć TU, TU i TU; a tu nius z 2009 ;)

a może na plażę?


...w Mieście:)            [bonus]

dziś naprawdę urocza [warszawa]

























[od góry: okolice tamki i muzeum chopina; okolice portu wisła i park skaryszewski]

kramy w UFO!


























CHODŹCIE (...do UFO)! [na ostatnim obrazku zaprzyjaźnione Fingerprint Lab]

2011/08/16

2011/08/15

innowacyjnie


[wejście do parkingu podziemnego przy filharmonii rzeszowskiej; czarne płyteczki to baterie słoneczne. mądre i estetycze. zdecydowanie należy lubić;) ]

2011/08/11

...tak powiedział.

 
...tyle, że nijak nie wiem co miał na myśli. [on-tymbark of korsss]. zawsze jestem w stanie sobie jakoś przypasować 'tymbark na dziś' do 'czegoś'... a tu zonk. i nijak i nic. hmmm...

2011/08/08

co kraj to obyczaj


troleje nie zaskakują (tak tak, uwielbiam autobusy na szelkach!) ale rozkład jazdy. proszę spojrzeć, na słupie przyczepiona roleczka to właśnie rzeczony rozkład... tylko szkoda, że oprócz godzin nie ma trasy zaznaczonej (ani kolejnych przystanków) ;)

się przygotowują

 
...bo litwa to taki kraj, w którym gra się dużo w koszykówkę :) i będą mieli mistrzostwa jakoś bardzo niebawem, no i trzeba im przyznać, że marketing jest przedni :-)

litwo, ojczyzno moja*

 
 * ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto doświadczył litewskiego języka!
...podobno jest to ciekawostka dla językoznawców, ale jak widać zwykłego śmiertelnika też potrafiło zaciekawić, bo ten język jednak nie jest podobny zasadniczo z twarzy do nikogo. mieszanka polskiego/rosyjskiego/greckiego/niemieckiego/angielskiego/czeskiego i pewnie jeszcze setki innych języków to jeste PLUS dużo dużo więcej ichnich wyrażeń.

ale jak to powiedziała pani sprzedająca bilety: dziewczynki, jesteście w wilnie, mówcie po polsku!