2012/03/23

paris paris (turystycznie)

...dałam szansę paryżowi, i wykorzystał ją w 99%
od góry: 01 saint denise, bazylika... bo dobrze znać najlepszego przewodnika na świecie :) (nawet jeśli jest na drugim końcu świata;)) 02 ogród luksemburski & desperacka potrzeba słońca i ciepła; 03 tamże - zagrajmy panowie;) 04 żelazna dama z perspektywy velib'u; 05 muzeum d'orsay (fantastyczny budynek - niegdyś stacja kolejowa, dziś wspaniała galeria); 06 cel na raz następny - centre georges pompidou :)

2 comments:

  1. w ogrodzie trochę łyso, zegar mi się z przemyskim skojarzył a rury bossskie :D

    ReplyDelete
  2. bo to taki ogród trochę jak park guell, grass-lesss ;)
    w muzeum jest więcej zegarów, ale ten mnie ukrzekł najbardziej.
    a rury na następny raz :) [mówię, to najciekawsza okolica w paryżu, do której dotarłam, no i najmniej objaśniana przez przewodniki. pewnie to nie przypadek]

    ReplyDelete