troleje nie zaskakują (tak tak, uwielbiam autobusy na szelkach!) ale rozkład jazdy. proszę spojrzeć, na słupie przyczepiona roleczka to właśnie rzeczony rozkład... tylko szkoda, że oprócz godzin nie ma trasy zaznaczonej (ani kolejnych przystanków) ;)
a kręcą się te kółka? jeśli tak to dobry system. w kraku mają takie hmm prostopadłościany trójścienne co się obracają na słupkach i nie trzeba tyle przestawiać przystankowiczów
ReplyDeletenie no, super i ekstra. tylko tras nie ma. i bądź tu człowieku mądry w nieswoim kraju, obcym mieście i z kosmicznym językiem do tego :)
ReplyDeletepo polsku pytać przechodniów :P
ReplyDelete